ŻYCIE GILDII: Otwieramy placówkę na Vallheru...
Pomimo, że pierwszy raz w historii Gildii nie miałem sieci dłużej niż dzień, to dzisiaj wróciłem do świata żywych i nasza placówka stanęła na Vallheru ponownie. Pieniądze uzbieraliśmy już kilka dni temu. Teraz troszczkę pozbieramy ludzi do kupy i zaczynamy wprowadzać plany sygnalizowane już na spotkaniu w Kantynie. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w operację.
Dodaj komentarz